Jeżeli nie odejdę, Pocieszyciel nie przyjdzie do was

  Dokonane już zostało wszystko, co miało być uczynione na ziemi; konieczne jednak było, abyśmy się stali uczestnikami Boskiej natury Słowa: to znaczy, abyśmy pozostawili za sobą nasze dotychczasowe życie, a wkroczyli w nowe i święte życie, przez nie zostali przemienieni i w nim utwierdzeni. To zaś nie mogło się stać inaczej jak tylko przez udział w Duchu Świętym.

A czas najbardziej odpowiedni na zesłanie Ducha Świętego i Jego zstąpienie na nas był właśnie ten, który następował po odejściu od nas naszego Zbawiciela, Chrystusa.

Bo jak długo Chrystus przebywał wśród swoich uczniów w ludzkim ciele, był On w ich oczach, jak sądzę, dawcą wszelkiego dobra. Gdy jednak nadszedł czas, w którym z konieczności miał On odejść do Ojca niebieskiego, potrzeba było, aby pozostał ze swoimi czcicielami przez Ducha Świętego i przez wiarę zamieszkał w naszych sercach. Mając Go w nas, z ufnością możemy wołać: "Abba, Ojcze". A gdy się posiada wszechpotężnego Ducha, czyż nie podąża się wtedy z łatwością do wszelkiej cnoty, czyż nie jest się mocnym i niezwyciężonym wobec podstępów diabła i zniewag ze strony ludzi?

Na podstawie świadectwa Pisma świętego, tak Starego, jak i Nowego Przymierza, łatwo można wykazać, że Duch Święty daje jakoby nową naturę i nowe życie, odradza i przemienia tych, w których przebywa i zamieszkuje.

„Spadnie na ciebie Duch Pana i staniesz się innym człowiekiem” - mówi natchniony Samuel do Saula. A święty Paweł pisze: „My wszyscy z odsłoniętą twarzą wpatrujemy się w jasność Pańską i za sprawą Ducha Pańskiego, coraz bardziej jaśniejąc, upodabniamy się do Jego obrazu. Pan zaś jest Duchem”.

Widzisz zatem, że Duch Święty przemienia w pewien sposób tych, w których przebywa, tworząc z nich inny obraz. Z łatwością przenosi od zajmowania się rzeczami ziemskimi do spoglądania tylko ku niebiańskim, od tchórzliwej bojaźni do odważnej i wspaniałomyślnej mocy ducha. Takimi bez wątpienia stali się uczniowie: umocnieni przez Ducha nie dali się pokonać prześladowcom i trwali niezwyciężenie w miłości Chrystusa.

Sprawdziły się więc słowa Zbawiciela: „Pożyteczne jest dla was moje odejście”. Albowiem miało ono przynieść zstąpienie Ducha Świętego.

św. Cyryl Aleksandryjski

 

Działanie Ducha Świętego

Czyż nazwy Ducha Świętego nie napełniają duszy uniesieniem i nie kierują myśli ku górze, ku Niemu, który przewyższa wszystko? Bo jest nazwany Duchem Boga, Duchem prawdy, który pochodzi od Ojca, Duchem prawości i Duchem mocy. Duch Święty, to Jego własne i szczególne imię.

Ku Niemu zwracają się wszyscy, którzy pragną uświęcenia; Jego pożądają wszyscy, którzy żyją cnotliwie; On swoim tchnieniem ożywia ich i wzmacnia, aby doszli do celu odpowiadającego ich naturze.

Jest On źródłem uświęcenia i światłem dla umysłu; każdej istocie rozumnej udziela niejako ze swej jasności, aby mogła dojść do prawdy.

Niedosiężny z natury, daje się pojąć, dzięki swej dobroci. Napełnia wszystko swoją mocą, ale udziela się tylko tym, którzy są tego godni, a daje się im nie jednakowo, lecz dostosowuje swe działanie do wielkości ich wiary.

Prosty w swej istocie, różnoraki w mocy, całą istotą pomaga każdemu, lecz całą istotą jest wszędzie obecny. Rozdaje każdemu, a sam nie doznaje uszczerbku, każdemu się udziela, a sam pozostaje nienaruszony. Podobnie i promień słońca udziela każdemu swego blasku i każdy nim się cieszy, jak gdyby do niego tylko należał, a przecież oświeca równocześnie ziemię i morze, i całą przestrzeń wypełnia.

Tak też i Duch Święty jest obecny w każdym, kto jest zdolny Go przyjąć, tak jak gdyby tylko o niego samego chodziło, a pozostając niezmienny, każdemu daje łaskę jemu potrzebną. Wszystkim też, którym się udziela, daje się w pełni, na ile tylko pozwala im ich ograniczona natura. On pozostaje nieograniczony, On kieruje serca ku górze, prowadzi słabych jak za rękę, a postępujących naprzód doskonali. On oświeca tych, którzy są czyści od wszelkiej skazy, a przebywając z nimi, czyni ich ludźmi duchowymi.

Ciała przejrzyste i nieskażone jaśnieją w zetknięciu z promieniem światła i same jarzą się blaskiem i innym tego blasku z siebie udzielają. Podobnie też dusze, noszące w sobie Ducha, są przez Niego oświecone, stają się uduchowione i łaską oświecają innych.

Stąd bierze się początek widzenia przyszłości, wnikanie w tajemnice i zrozumienie rzeczy ukrytych, rozdzielanie darów, życie niebiańskie i udział w chórach anielskich. To jest także źródłem nieustającej radości, trwanie w Bogu i upodobnienie się do Niego, a wreszcie dar, ponad który nie sposób już pragnąć innego, mianowicie stania się jak Bóg.

św. Bazyli Wlk. O Duchu Świętym

nasz adres: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

© 2014 Rzymskokatolicka parafia p.w. Śś. Stanisława i Bonifacego B.M.