Za nami najważniejsze święto chrześcijan. Zmartwychwstanie Chrystusa nadaje sens naszej wierze. To radosne święto. 

Czy przeżywając  święto Zmartwychwstania czujemy prawdziwą radość z tego, że Chrystus zmartwychwstał, że śmierć została zwyciężona? Może jednak nasza wiara jest tak mała, że nie umiemy czuć radości Zmartwychwstania. Może przywykliśmy do corocznych rytuałów i zwyczajów i brak nam głębokiej refleksji nad istotą Świąt Wielkiej Nocy? Zastanówmy się nad Naszą Radością w te święta.

Czy był to dla nas  czas ożywienia naszej wiary, czas  głębokiej zadumy i refleksji, która w końcu  prowadzi  do radości takiej, jaka była udziałem uczniów w  Emaus, kiedy zobaczyli i zrozumieli, że Chrystus zmartwychwstał?  Czy nasz lęk przed śmiercią został zastąpiony pokojem i nadzieją?

„Nie lękajcie się” mówił Chrystus do apostołów po zmartwychwstaniu.

Papież Jan Paweł II w książce „Przekroczyć próg nadziei” wyznaje: „Kiedy w dniu 22 października 1978 roku wypowiedziałem  na Placu św. Piotra te słowa „Nie lękajcie się” nie mogłem w całej pełni zdawać sobie sprawy z tego, jak daleko mnie i cały Kościół te słowa poprowadzą. To co w nich było zawarte pochodziło bardziej od Ducha Świętego, którego Pan Jezus obiecał apostołom jako Pocieszyciela, aniżeli od człowieka, który te słowa wypowiedział…… Dlaczego mamy się nie lękać? Przecież człowiek został odkupiony przez Boga. Kiedy wypowiedziałem te słowa na Placu św. Piotra miałem już świadomość, że pierwsza Encyklika oraz cały pontyfikat musi być związany z prawdą o Odkupieniu.

W tej prawdzie jest najgłębsza afirmacja owego: „Nie lękajcie się”: „Bóg umiłował świat – tak umiłował, że Syna swego Jednorodzonego dał” Ten Syn trwa w dziejach ludzkości jako Odkupiciel. Odkupienie przenika całe dzieje człowieka, również przed Chrystusem, i przygotowuje jego eschatologiczną przyszłość. Jest tym światłem które „w  ciemnościach świeci i żadne ciemności nie potrafią jej ogarnąć” Potęga Chrystusowego krzyża i zmartwychwstania jest zawsze większa od wszelkiego zła, którego człowiek może i powinien się lękać”…  Słowa Chrystusa zmartwychwstałego  „Nie lękajcie się” …są potrzebne wszystkim ludom i narodom świata. Trzeba żeby wracała do ich świadomości ta pewność, że istnieje Ktoś, kto dzierży losy tego przemijającego świata. Ktoś kto ma klucze śmierci i otchłani. Ktoś kto jest Alfą i Omegą dziejów człowieka, zarówno indywidualnych jak i kolektywnych. A ten Ktoś jest Miłością, Miłością uczłowieczoną, Miłością ukrzyżowaną i zmartwychwstałą, Miłością bez przerwy obecną wśród ludzi. Jest Miłością eucharystyczną. Jest nieustającym źródłem komunii. On jeden ma pełne pokrycie dla tych słów: Nie lękajcie się”

Nie lękajmy się. Chrystus zmartwychwstał.

 

B. C. J

© 2014 Rzymskokatolicka parafia p.w. Śś. Stanisława i Bonifacego B.M.