Wierni uczestniczący w mszach i nabożeństwach w naszej parafii już od kilku miesięcy mogą rozkoszować się pięknem dźwięków, wydobywanych przez pana Arka z naszych nowych organów. Dziś trudno już sobie wyobrazić, że tej wspaniałej oprawy muzycznej mogłoby nie być.
W ubiegłą sobotę, w Wigilię Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, nasze organy odsłoniły swoje kolejne oblicze. Uczyniły to podczas pierwszego w naszym kościele koncertu organowego. Wykonał go profesor organów i improwizacji organowej w Wyższej Szkole Muzycznej w Detmold Pan Tomasz Adam Nowak, laureat wielu międzynarodowych konkursów. Koncert pt. „Sztuka improwizacji organowej” był ze wszech miar niezwykły i zgromadził liczną publiczność. Zaskoczeniem dla słuchaczy była możliwość oddania głosu na utwory, które chcielibyśmy usłyszeć podczas koncertu. Dzięki temu byliśmy świadkami improwizacji na zadane przez nas tematy. W programie znalazł się koncert w stylu barokowym, trzy kuranty fletowe w stylu Mozarta, fantazja w stylu romantycznym i tryptyk symfoniczny.
Przemiła, prowadząca koncert Agnieszka, wprowadzała nas w kolejne części, wyjaśniając tajemnicze dla większości pojęcia: allegro, adagio, andante, vivace, a także aria, intermezzo i toccata.
Organizatorem koncertu był Maksymilian Pękalski, młody organista, który wspomagał nas swoim talentem w trudnym dla parafii czasie, braku stałego organisty. Razem z nami cieszy się parafialnym nabytkiem i stara się, abyśmy poznali i pokochali ten instrument tak jak on. W dniu koncertu miał imieniny. Zapewniał jednak, że to nie z tej okazji koncert został zorganizowany J.
Jesteśmy bardzo wdzięczni i oczarowani. Najlepszym dowodem na to były owacje publiczności na stojąco i bukiety kwiatów dla Pana Profesora, Agnieszki i Maksa. Z dumą słuchaliśmy pochwał Mistrza dla naszych nowych organów.
O wrażenia z koncertu zapytałam kilka osób m.in. emerytowaną nauczycielkę muzyki i gry na pianinie, Sławę.
„Znam Pana Nowaka osobiście, bywałam z mężem na jego koncertach. Uważam go za wielkiego mistrza gry organowej, podziwiam jego technikę. Podczas koncertu improwizował melodie kościelne na swoisty sposób. Bardzo mi się podobało.” – Sława
Zachwytu nie kryli też inni:
Koncert prof. Tomasza Adama Nowaka na długo zostanie w mojej pamięci, ponieważ był bardzo oryginalny – sztuka improwizacji organowej, którą zaprezentował artysta wprowadziła nas w cudowny świat muzyki. Niektóre utwory były pełne dramatyzmu, dynamiczne, dające niesamowite emocje. Muzyk grając pieśń „My chcemy Boga” wręcz porwał nas do Pana Boga i to było piękne. Mnie najbardziej urzekły te fragmenty utworów, w których dźwięki piszczałek organowych brzmiały jak świergot ptaków wiosną i to powodowało, że na słuchacza spływało uczucie spokoju i wytchnienia od codziennych trosk. Niewątpliwie prof. Tomasz Adam Nowak pokazał nam swoją wielką muzykalność, ponieważ tworząc improwizacje potrafił się bawić swoją grą, dźwiękami muzyki przenosząc nas w otchłań uniesień.” – Jowita
Na mnie koncert wywarł niesamowite wrażenia. Pieśni, które tyle razy słyszałam w kościele, w nowej odsłonie nagle dostały innej mocy. Pan Tomasz Nowak poprzez różnorodne dźwięki organów i swoim talentem na nowo je ożywił. Słowami tego nie da się opisać, to trzeba usłyszeć.” – Iza
Koncert zagrany został na organach zamontowanych w kościele, na początku bieżącego roku. Organy te mimo, że wiele lat na nich nie grano (pochodzą z Holandii ze zlikwidowanego kościoła), mają przepiękne brzmienie, co potwierdził wirtuoz organowego koncertu prof. Nowak. Sam koncert, zorganizowany przez młodego organistę Maksymiliana, był dla mnie wielkim przeżyciem. Trwałem z zamkniętymi oczami, wsłuchany w przepiękną muzykę. Było to wydarzenie kulturalne, a także duchowe najwyższych lotów. Mam nadzieją, że podobne koncerty organizowane będą również w przyszłości.” – Waldek
Wszyscy czekamy na kolejne koncerty. Liczymy, że nasza świątynia pw. św. Stanisława i św. Bonifacego BM rozbrzmiewać będzie muzyką. Zasłuchani w dźwięki organów, wdzięczni Panu Bogu za ubogacenie naszych liturgii, postarajmy się wesprzeć finansowo zakup instrumentu, który nadal jest spłacany.
Magda
nasz adres: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.