Mission Vehicle Association – Organizacja na rzecz misyjnych środków transportu. Motto MIVA: Niesiemy Chrystusa na ziemi, na wodzie, w powietrzu.
MIVA Polska rozpoczęła swoją działalność w 2000 roku jako agenda Komisji Episkopatu Polski ds. Misji. Jej celem jest pomoc misjonarzom w zdobywaniu środków transportu. Zajmuje się również promocją dzieła misyjnego Kościoła i pracy polskich misjonarzy, a także wspiera działania na rzecz poprawy bezpieczeństwa na drogach propagując model kierowcy – chrześcijanina.
Misjonarze polscy pracujący w ponad 90 krajach potrzebują pomocy w zakupie: samochodów, ambulansów, motocykli, rowerów, barek rzecznych, łodzi, skuterów śnieżnych, traktorów a nawet zwierząt pociągowych. To niezbędne narzędzia w ich pracy. Zapewniają funkcjonowanie misji i docieranie do odległych miejsc, transport: osób chorych i słabych, pomocy medycznej, materiałów budowlanych przy budowach kaplic, kościołów i innych miejsc kultu, wsparcie w docieraniu do szkoły. W czasie konfliktów zapewniają sprawną ewakuację.
Środki na pomoc misjonarzom w zdobywaniu i zakupie pojazdów MIVA Polska organizuje co roku poprzez Akcję św. Krzysztof. Jest to prośba, aby w duchu wdzięczności Panu Bogu złożyć 1 grosz za 1 kilometr szczęśliwej jazdy na środki transportu dla misjonarzy. Prowadzą także inne akcje. Patrz www.miva.pl
Jedną z nich jest wspieranie niepełnosprawnych, gdzie pracują polscy misjonarze. Chodzi o zakup wózków inwalidzkich dla dorosłych jak i dla dzieci. Potrzebna jest pomoc na zakup prawie 700 wózków inwalidzkich. Każdy wózek jest posłanym z Polski promieniem Bożego Miłosierdzia dla dotkniętych niepełnosprawnością, naszych braci i sióstr na misjach!
Tylko w 2020 r. MIVA Polska zrealizowała 78 projektów: w Afryce, Ameryce Południowej, w Azji, Oceanii i Albanii. Suma przekazanej pomocy wyniosła prawie 800 tys. euro. A oto podziękowanie:
Biskupom, Proboszczom i ich Wspólnotom i indywidualnym Ofiarodawcom biorącym udział w akcjach MIVA Polska, którzy modlitwą i ofiarą na misyjne środki transportu wspierają polskich misjonarzy składamy serdeczne BÓG ZAPŁAĆ!
Przytoczę także fragmenty listów z Misji:
Od 6 prawie lat posługuję w Boliwii, aktualnie w parafii Santa Rosa de Lima w Santa Cruz. Parafia liczy 40.000 mieszkańców i posiada 4 kaplice, w których oprócz mszy św. toczy się normalne życie duszpasterskie. Dzięki państwa ofiarności i zaangażowaniu MIVA Polska, mogliśmy zakupić samochód dla naszej parafii, który bardzo nam pomaga w realizowaniu naszych zadań duszpasterskich. Wraz z siostrami ze zgromadzenia Misjonarek Miłości, odwiedzamy wiele rodzin i miejsc, które potrzebują naszego wsparcia materialnego bądź duchowego. Teraz możemy przemieszczać się szybciej i dotrzeć do większej liczby osób. Posługiwanie w czasach pandemii przyniosło nam wiele nowych wyzwań. […] Choć w mojej parafii nie ma szpitala, wierni proszą mnie, abym odwiedzał ich chorych we wszystkich placówkach zdrowotnych w mieście. To samo tyczy się pogrzebów, gdzie cmentarze i domy pogrzebowe rozsiane są po całym mieście. Jednak największym zadaniem jest dotrzeć do jak największej liczby osób, którzy ze względu na wiek, bądź stan zdrowia nie mogą uczestniczyć w Eucharystii. Bardzo cenię sobie te spotkania i odwiedziny, gdzie ludzie nie tylko czekają na spowiedź, ale także na słowa otuchy i nadziei, bojąc się wyjść z domu i zachorować, a nie posiadają ubezpieczenia, które pozwoli im na opiekę medyczną w szpitalu. Każdego dnia wyruszam więc w drogę, aby porozmawiać o Bogu i życiu oraz sprawach rodzinnych. Duszpasterstwo stało się bardziej indywidualne, ale też zapewnia bezpośredni kontakt z rodzinami. Z nadzieją czekamy na poprawę sytuacji, na czas, kiedy wszyscy wrócą do świątyń, szczególnie osoby starsze. Jeszcze raz dziękuję wszystkim ofiarodawcom i MIVA Polska za modlitwę i pomoc w zakupie samochodu. Modlimy się za Was. Pozdrawiam serdecznie w imieniu wszystkich moich parafian. Bóg zapłać.
Ks. Michał Chromiński FD, Santa Cruz de la Sierra, Boliwia
Kochani Darczyńcy z MIVA Polska!
Pragnę serdecznie pozdrowić z gorącego Togo oraz wyrazić moją wdzięczność za otrzymane środki na zakup dwóch motorów do Sierocińca i dla wspólnoty. BÓG ZAPŁAĆ!!! N’LABALE!!!
Nasza wspólnota sióstr św. Katarzyny znajduje się w Pagouda, niewielkim i bardzo malowniczo położonym miasteczku, miedzy górami Kabye i równiną Beninu, w diecezji Kara. Razem z dwiema siostrami Togijkami kontynuujemy misję tej wspólnoty, a mianowicie: opiekę nad sierocińcem im. bł. Reginy Protmann, internat dla dziewcząt z pobliskich wiosek, które chodzą tu do gimnazjum lub liceum, zajmujemy się pracą pastoralną i zakrystią. Tutaj również znajduje się nowicjat przygotowujący do życia zakonnego. Dzięki zakupowi dwóch nowych motorów siostry odpowiedzialne za dom dziecka i internat mogą swobodnie przemieszczać się w ramach opieki nad powierzonymi nam dziećmi. Przekłada się to na zawiezienie dzieci do szpitala na konsultacje czy badania, wizyty w szkole, odwiedziny dzieci na wioskach by utrzymać relacje z dalszą rodzina, odwiedzanie dzieci, które już skończyły pobyt na placówce i studiują lub uczą się zawodu, nie mówiąc już o różnorakich formalnościach administracyjnych związanych z funkcjonowaniem domu dziecka i innych potrzebach bieżących. Pozwala nam to również odwiedzać samotnie żyjących starszych ludzi, dla których wizyta siostry jest jak nawiedzenie samego Pana Boga. A wszystko to dzięki Wam, Kochani Darczyńcy i Przyjaciele MIVA Polska !!! Ogromne BÓG ZAPŁAĆ!!!
S. Anna Olechnowicz CSC z Togo
nasz adres: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.