Ostatni tydzień był bardzo bogaty w wydarzenia religijne w naszej parafii, w życiu każdego z nas. Trwała Nowenna do Ducha Świętego, zakończona dzisiaj Uroczystością Zesłania Ducha Świętego. W poprzednią niedzielę obchodziliśmy Uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego. W środę było święto jednego z dwóch patronów naszej parafii biskupa męczennika św. Bonifacego. Przez wtorek, środę i czwartek była czytana Ewangelia wg św. Jana rozdział 17,1-26 – Modlitwa Arcykapłańska Pana Jezusa. W tym fragmencie Pisma Św. Pan Jezus aż 4 razy prosi Boga Ojca o jedność dla swoich uczniów. Dzięki tej jedności wśród uczniów Jezusa, wynikającej z Miłości Ojca i Syna, objawiającej się działaniem Ducha Świętego inni mogą poznać Boga w Trójcy Jedynego. O jedności uczniów Chrystusa – dzisiejszych chrześcijan, nas parafian mówił do nas ks. Adam Krzykała w trakcie homilii na Mszy Św. w uroczystość św. Bonifacego.

Aby była jedność trzeba mieć relację z Panem Bogiem, modlić się, ufać Mu i żyć Słowem Bożym. To nie są zadania na ludzkie siły. Bez pomocy Ducha Świętego nie jest to możliwe, nie potrafimy nawet powiedzieć „Panem jest Jezus”. Stąd ten szczególny czas Nowenny przed Uroczystością Zesłania Ducha Świętego – prośba o Jego dary, o ducha pokuty, o jedność. 

Pan Jezus nie zostawił uczniów samych po Wniebowstąpieniu. Obdarzył ich Duchem Świętym, Pocieszycielem, Doradcą, który uzdolnił ich do tego co po ludzku niemożliwe, do tych zadań, do których Jezus ich powołał. I tak się dzieje od ponad 2 tysięcy lat – Bóg powołuje i uzdalnia w Duchu Świętym jeśli Mu zawierzymy. Święci są świadkami takich wyborów i przykładami jedności wierzących i wzorami do naśladowania dla nas. W uroczystość św. Bonifacego my także daliśmy wyraz naszej jedności w Panu w czasie uroczystej, pobożnej i radosnej Eucharystii, jak i po Mszy św. we wspólnym przebywaniu w ogrodach parafialnych.

Z okazji 1250. rocznicy męczeństwa św. Bonifacego Ojciec Święty Jan Paweł II w 2004r. skierował list do ordynariusza Fuldy, gdzie spoczywają relikwie «apostoła Niemiec». Jan Paweł II przedstawia go jako wzór dla ewangelizatorów Europy. «Porzucił on spokojne życie w ojczyźnie — napisał Papież — aby jako 'cudzoziemiec ze względu na Chrystusa' głosić Ewangelię wśród ludów germańskich i Franków. Nieustraszenie i odważnie zwalczał wiarę w pogańskie bożki, nie lękał się również wrogów autentycznej reformy istniejącego już życia chrześcijańskiego. Bonifacy nie zrażał się ani wielkimi przeciwnościami…Pragnął, by to, co otrzymał w ojczyźnie, upowszechniło się i zaowocowało również w Niemczech. Święty przyczynił się do decydującego spotkania kultury rzymskochrześcijańskiej z germańską. O wadze tego wydarzenia miały zaświadczyć następne stulecia: Bonifacemu zawdzięczamy chrześcijańskie fundamenty Europy. Na życie i dzieło św. Bonifacego miały szczególny wpływ jego bliskie kontakty z papieżami rzymskimi jako następcami św. Piotra, którego otaczał wielkim nabożeństwem. Istotne elementy hierarchicznej struktury w dzisiejszych Niemczech wywodzą się właśnie z okresu działalności Bonifacego. Choć zamierzał zostać misjonarzem pogan, stał się budowniczym Kościoła w królestwie Franków. … zatroszczył się o życie duchowe w strukturach kościelnych, które tworzył. Z energią zabiegał o umocnienie podstaw chrześcijańskiej obyczajowości, dbał o godne i zgodne z przepisami kościelnymi sprawowanie Eucharystii i udzielanie sakramentów. W ten sposób przybyły z Anglii ambasador wiary zdołał stworzyć fundamenty imponującego rozwoju religijno-kulturowego, jaki nastąpił sto lat po jego śmierci, a którego skutki odczuwamy do dzisiaj. 1250. rocznicę śmierci św. Bonifacego możemy słusznie uważać za okazję do dawania świadectwa o Kościele żywym i ożywianym mocą wiary...  Św. Bonifacy jest też wzorem wierności papiestwu, stanowiącemu centralny ośrodek kościelnej jedności. Tylko ta latorośl przynosi owoc, która trwa w winnym krzewie (por. J 15, 4). Historyczną zasługą, a zarazem prawdziwą spuścizną Bonifacego jest zjednoczenie Kościoła znajdującego się na terenach jego misji z Kościołem powszechnym zgromadzonym wokół następców św. Piotra. – pisał św. Jan Paweł II”

Bonifacy urodził się około 673 r. w Dewonshire, w Anglii (Wessex). Jako młodzieniec, czując wezwanie do służby Bożej, został benedyktynem w opactwie Exeter, następnie w opactwie w Nursling. Przyjął imię Bonifacy. Święcenia kapłańskie otrzymał około 30. roku życia. W krótkim czasie ochrzcił kilka tysięcy germańskich pogan. Założył wiele placówek stałych, zależnych od biskupów, a także szereg klasztorów benedyktynów i benedyktynek. Posuwając się w głąb Niemiec, założył nadto biskupstwo w Fuldzie, które uznał za centrum i ośrodek swojej działalności misyjnej. Mając 80 lat, po raz trzeci udał się na misje do Fryzji. Kiedy jednak dotarł do miasta Dokkum, został napadnięty przez pogan i wraz z 52 Towarzyszami 5 czerwca 754 roku zamordowany. Jego ciało pochowano w katedrze w Fuldzie i tam spoczywa do dziś. Co roku przy grobie św. Bonifacego zbiera się episkopat niemiecki na swoje narady. Św. Bonifacy jest też patronem Anglii. 

W ikonografii św. Bonifacy jest przedstawiany w biskupim stroju w ornacie, paliuszu, mitrze lub jako benedyktyński mnich. Jego atrybutami są: kruk, lis, krzyż z podwójnym ramieniem symbolizujący legata papieskiego, księga Ewangelii przebita mieczem (taką bowiem znaleziono przy nim po męczeńskiej śmierci).

W 2017 r. odbywając parafialną pielgrzymkę do Fatimy w drodze powrotnej modliliśmy się w katedrze w Fuldzie. Msza św. przeżywana przy grobie św. Bonifacego znacznie skróciła dystanse zarówno w czasie, odległości, jak i między narodami. To również jest obrazem jedności uczniów Chrystusa przez wieki. Duch Święty prowadzi kędy chce, trzeba Mu się jedynie poddać.

 

„Duchu Święty, proszę Cię: 

o dar mądrości do lepszego poznawania Ciebie i Twoich doskonałości Bożych, 

o dar rozumu do lepszego zrozumienia ducha tajemnic wiary świętej,

o dar umiejętności, abym w życiu kierował się zasadami tejże wiary, 

o dar rady, abym we wszystkim u Ciebie szukał rady i u Ciebie ją zawsze znajdował, 

o dar męstwa, aby żadna bojaźń ani względy ziemskie nie mogły mnie od Ciebie oderwać, 

o dar pobożności, abym zawsze służył Twojemu Majestatowi z synowską miłością, 

o dar bojaźni Bożej, abym lękał się grzechu, który Ciebie, o Boże, obraża. 

Amen.”

Grażyna Szczodry

Nasz adres: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

 

© 2014 Rzymskokatolicka parafia p.w. Śś. Stanisława i Bonifacego B.M.