Nie wszyscy wiedzą, że proboszcz parafii pw. bł. bpa. Michała Kozala w Świnoujściu, który swoją funkcję piastuje już 28 lat, ksiądz prałat Roman Garbicz, obchodził w tym roku 45. rocznicę święceń kapłańskich. To doskonała okazja żeby złożyć księdzu proboszczowi najlepsze życzenia i zadać kilka pytań.
Na pytania o pierwsze lata w Świnoujściu, budowę kościoła i powstawanie parafii ksiądz nie odpowiedział odsyłając nas do informacji zawartych w intrenecie na stronie parafii. Posłusznie poszłyśmy tym tropem i oto najważniejsze informacje.
Budowę kościoła w 1987 rozpoczął ksiądz Jan Szczepańczyk proboszcz parafii pw. Chrystusa Króla, a potem kontynuował jego następca ksiądz Kazimierz Sasadeusz.
Dnia 29 października 1989 roku erygowano parafię, której proboszczem został ksiądz Roman Garbicz. Prace przy budowie kościoła nabrały tempa. Równocześnie wznoszono budynek plebanii. W dniu 14 czerwca 2000 roku ks. abp Zygmunt Kamiński dokonał uroczystej konsekracji kościoła.
Pytany o swoje osobiste refleksje z tego trudnego okresu ksiądz Roman wspominał kłopoty z zakupem materiałów budowlanych ale też wielkie zaangażowanie parafian w pomoc przy ich gromadzeniu. Przypomniał dla przykładu, że parafianie oraz pensjonariusze Schroniska Brata Alberta pracowali przy rozbiórce kilku budynków i pozyskali w ten sposób około miliona cegieł. W budowę kościoła zaangażowanych było bardzo wiele osób, a szczególne zasługi mają panowie: Antoni Stryczyński, Witold Rusakiewicz (aktywnie przewodniczył Radzie Budowy Kościoła) i Stanisław Huszcza.
Ksiądz garbicz opowiedział nam, iż chciał aby kościół, który przyszło mu budować był kościołem pod wezwaniem św. Józefa Robotnika, uznał bowiem, że jego parafianie to przede wszystkim ludzie pracy. Ksiądz biskup Kazimierz Majdański zdecydował jednak, że patronem parafii będzie bł. biskup Michał Kozal. Z pewnością chciał w ten sposób oddać pamięć swemu koledze i współwięźniowi z obozu w Dachau.
Symptomatycznym jest, że parafia której patronem jest męczennik, ofiara niemieckiego faszyzmu, od lat prowadzi współpracę z niemiecką parafią w Hochstadt an der Aisch w Frankonii. Parafianie wzajemnie się odwiedzają i obdarowują. Darem są znajdujące się w kościele zabytkowe, dwujęzyczne stacje Drogi Krzyżowej, a także figury do szopki bożonarodzeniowej, poświęcone przez papieża Benedykta XVI w dniu 9 sierpnia 2011 roku. Najczęściej wizyty związane są z liturgicznymi obchodami świąt patronów obu wspólnot, ale nie tylko. Polacy uczestniczyli również w uroczyście obchodzonym w dniu 1 maja, święcie Najświętszej Marii Panny. Świętowanie tego dnia ma niezwykłą i piękną oprawę.
Na pytanie dlaczego w tutejszym kościele na zakończenie mszy świętej nie odmawia się modlitwy do św. Michała Archanioła, ksiądz proboszcz wyjaśnił, że jeszcze nie wprowadzono takiego zwyczaju, jednak jest plan aby modlitwa ta była odmawiana, tak jak w wielu innych kościołach.
Trudno było nie zapytać o inicjatorów wzniesienia pomnika papieża św. Jana Pawła II, który przed kilkoma dniami stanął po prawej stronie wejścia do kościoła. To była moja inicjatywa a pomnik został ufundowany przez jednego z parafian, który zastrzegł sobie anonimowość – powiedział ksiądz proboszcz.
Budowa kościoła, budynków przykościelnych i tworzenie parafii to duże zadanie, zajmujące wiele lat. Ksiądz prałat Roman Garbicz z wielkim zaangażowaniem zadanie to wykonywał i ma, jak się wydaje, świadomość, że w ogromnej mierze to jego dzieło. Gdybym miał odejść z tej parafii zrobił bym to bez wahania, bo przecież przyrzekałem posłuszeństwo – powiedział nam na zakończenie.
Z księdzem proboszczem rozmawiały
Barbara i Lidia
Nasz adres: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.