Rekolekcje wielkopostne już zakończone. Ci którzy ich wysłuchali już dzisiaj mogą chyba powiedzieć czy był to dla nich dobry, owocny czas. Czy przychodząc przez te kilka dni na mszę świętą i nauki rekolekcyjne znaleźli chwilę wyciszenia, zostali sprowokowani do refleksji nad własnym życiem, dokonanymi wyborami, swoim miejscem w Kościele, własną religijnością. Czy znaleźli jakieś drogowskazy w poszukiwaniu  Boga w swoim życiu.

        Wszyscy ci którzy uczestniczyli w rekolekcjach mogą z pewnością powiedzieć: „ staraliśmy się wykorzystać ten czas”, teraz tylko czekajmy na Święta Wielkiej Nocy.

        Nie czekajmy jednak bezczynnie. Może poza uczestnictwem w rekolekcjach parafialnych warto zrobić sobie takie bardzo osobiste rekolekcje i poszukać lektury która pomoże dojrzewać naszej wierze.

        Polecamy książki i to akurat przypadek, że każda jest portretem księdza. Wśród świeckich jest też wiele osób, których świadectwo życia może być dla nas inspiracją w poszukiwaniu Drogi. Na kapłanów patrzymy jednak uważniej, chcąc w nich widzieć prawdziwe, niepodważalne autorytety. O takich właśnie są polecane przez nas książki.

1. „Ks. Jan Zieja życie ewangelią” – jest to wywiad przeprowadzony przez Jacka Moskwę z niezwykłym kapłanem żyjącym w latach 1897 – 1991. Ksiądz Zieja to legenda. Nawet ci czytelnicy, którzy coś o księdzu słyszeli dowiedzą się wiele o jego barwnym i owocnym życiu. Dowiedzą się także, iż radykalne życie ewangelią jest możliwe. Ta lektura to świadectwo człowieka i świadectwo o człowieku, które czytelnika zachwyca, wzrusza i umacnia.

2. „Szału nie ma jest rak” - wywiad z księdzem Janem Kaczkowskim, to książka która robi wrażenie na każdym prawie czytelniku, bowiem to pełen nadziei przewodnik dla tych, którzy muszą zmierzyć się ze śmiercią. Ksiądz Kaczkowski ma 39 lat i jest chory na nowotwór mózgu. Nazywa siebie onkocelebrytą, czyli człowiekiem, który jest znany z tego, że ma raka. Naprawdę jednak znany jest z optymistycznego podejścia i wielkiej miłości do świata. O życiu i śmierci może powiedzieć więcej niż ktokolwiek inny. Mimo ciężkiej choroby, każdego dnia niesie pomoc i uśmiech. Odpowiedzialny za stworzenie Puckiego Hospicjum i Areopagów Etycznych, uczy ludzi jak rozmawiać o śmierci i godnie się na nią przygotować. Wyszedł z kokonu strachu, w którym zamknęła go choroba a nam pozwala dostrzec, że prawdziwa wiara daje siłę i radość.

3. „Święty i błazen” Jana Grzegorczyka. Bohaterem książki jest dominikanin o. Jan Góra, który zmarł nagle w grudniu 2015 roku podczas odprawiania mszy świętej w kościele dominikanów w Poznaniu. Jest to opowieść o niezwykłym, choć niełatwym człowieku, którego życie wypełnione było niezliczonymi zadaniami. Był duszpasterzem młodzieży, pisarzem, twórcą wielu ośrodków modlitewnych, zakonnikiem, menadżerem, ascetą i człowiekiem światowym. Skupiał wokół siebie wielu ludzi a odprawiane przez niego msze gromadziły młodzież z całego Poznania. Jego energia i ufność w Bożą Opatrzność zaowocowały wieloma dziełami. Stworzony przez Ojca Górę ośrodek w Lednicy gromadzi każdego roku tłumy młodzieży.

Książkę tę warto przeczytać. Mówi ona o niezwykłej sile drzemiącej w człowieku, wtedy gdy otworzy się na łaskę Bożą. Mówi o kapłanie, słudze Bożym, ale też o zwykłym człowieku, który rozbrajał swoim poczuciem humoru, dobrocią, ale też łatwo wpadał w gniew, czasami był despotycznym megalomanem. W książce wypowiada znamienne słowa które charakteryzują jego charyzmatyczne kapłaństwo: „ nikt nie zapala innych jeśli sam nie płonie”.

Polecamy

Barbara i Lidia

Nasz adres: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.